www.hunterfest.fora.pl

Amelia

U mnie wygląda tak, że na chwilę obecną mogę się zabrać z kimś autem tylko, a moja ekipa była tam od czwartku i wrócili, bo nie było sensu zostać.

TomaszUrban

A mam pytanie czy sam Master of Disaster czyli Arek M jest tam obecny?

PiffPaff

Amelia masz 15.40 pociąg do Olsztyna, a potem 18.38 do Szczytna z Olsztyna. W Szczytnie będziesz przed 20. Tylko musisz w taksówkę się wbić, bo zostało Ci 30 min. Rusz się Very Happy

Michal41

Kto nie ma biletu a ma blisko niech jedzie jak nie ma co robić. Do końca nie będzie wiadomo czy Motorhead zagra, ale za to jak zagra to można sobie za darmo zobaczyć bo nikt nic nie sprawdza, w płocie są dziury i nie ma problemu wbić sie bez biletu Smile

mazi

Szanse na autobus mam już mizerne, a następny jedzie tylko do Szczytna. Jak się nie uda to też nie będę żałował

chujtenfest

15-10 Agregaty się dopiero tankują na cepie w szczytnie

PiffPaff

Czy na parking jest wolny wjazd, czy tylko za okazaniem biletu?

grusus

co sie tam teraz dzieje? Gra już ktos? Wiadomo cos?

chujtenfest

Bilet i 10zeta

Pablo

Chwilowo nie jestem w Szymanach, ale z zaufanego zrodla wiem, ze Hunter w skladzie Drak i Pit zagrali akustyczny set na polu namiotowym.

WolfHeart

Z tymi 10 zł za parkowanie to już *k**w*ństwo.

Vash

[link widoczny dla zalogowanych]

bulb

CZĘŚĆ KASY jest WIRTUALNA...
A jak to wygląda.
Jest zamrożona w waszych biletach...

Rozliczenie za takie bilety z punktami co sprzedają jest dopiero po festivalu...

Co do zmian programu... to zmiany można robić w każdej opcji- Ale aby nie było że kogoś bronie... tylko odpowiadam na pytanie .

Koncert AKUSTYCZNY na polu namiotowym - pełen sukces.
BYłem porobiłem parę fotek

grOO

Tarja i Motorhead juz jest w viproomie! - sorry że tak póżno już pisze, ale nie mogłem wczesniej. Wszystko odbywa się bez większych zgrzytów! Wiec impreza będzie tak jak byc miała

WolfHeart

Bulb - z reguły część kasy jest wirtualna i doskonale sobie z tego zdaję sprawę. Ale po to się robi przyzwoity kosztorys, żeby i to uwzględnić.
Raz na wozie, raz pod wozem, ale jeśli się szasta kasą, to później się zostaje z wielkim problemem na głowie, że tak to opisowo nazwę.
Hmm, ale skoro Motorhead jest, to za pół godziny wsiadam do auta i jednak przyjadę.